11 września 2012

projekt - AstroBudka - zakończyłem na tyle żeby przenieść sprzęt i jestem po kilku udanych mniej lub bardziej astrofoceniach

daszek wzmocniłem szyną w poprzek i pokryłem na razie najgrubszą folią budowlaną x2 (pewnie tak zostanie)

po kilku deszczach - jest spoko - tak samo jak uszczelnienie dołu silikonem dekarskim

zgodnie z podpowiedziami - wszelkie zasilane rzeczy uroczo przykleiłem do nóżek montażu żeby nie leżały na glebie

montaż jest jeszcze bardziej stabilny

worka na sprzęt jeszcze nie dorwałem

to co mogę powiedzieć na dzień dzisiejszy

nie ważne jaka budka - byle by była - wczoraj strzelałem do M27 - uruchomienie wszystkiego zajęło mi raptem 15 minut i już leciAŁA pierwsza klatka

kolejna rzecz którą muszę dorobić to półka na laptop - już mam pomysł - ale to za chwilę

na pewno nie jest komfortowo z miejscem - czasem muszę się przeciskać na czworakach - ale cóż to rzecz do opanowania

a że w planach jest kucie tarasu (pewnie przyszły sezon, może za dwa lata)

tak że nastąpi rozbudowa - teraz mam masę doświadczeń i pomysłów na przyszłość

na pewno też to co mi chodzi po łbie - to podświetlenie w środku czerwonymi diodami

budka jest brzydka jak nie wiem co - ale ma jedną gigantyczną zaletę

DZIAŁA

i zrobiłem wszystko sam